Czekalam na ten post! Piekne! A podobno maki sa w Polsce surowo zabronione. Tyle ze one sie zakazami nie przejmuja i rosna sobie malowniczo, gdzie popadnie :)))
Aniu w Polsce zabroniona jest uprawa maku lekarskiego, którego makówki są używane wiadomo w jakim celu. Zakaz wprowadzono bodajże w 2005r. Te maki czerwone, byliny i chwasty mogą sobie spokojnie rosnąć i rosną na naszych polach upiększając je , chociaż rolnikom może to nie na rękę jak każdy chwast nawet piękny. Na rowach tez jest ich niemało tylko rowy są wykaszane więc czasami tylko tam się uda im dłużej kwitnąć.
Kaziu, jak pewnie wiesz kocham kwiaty. Maki szczególnie. Są symbol polskiego, bohaterskiego żołnierza. W wielu południowych krajach ich czerwony kolor ma różne odcienie... Mam troszkę maków w dzikim zakątku w ogrodzie. Zrobiłam kilka zdjęć. Muszę też sklecić jakiś post. Już jesteśmy spakowani jedziemy do Tyńca w Krakowie. Autostradą A-4 będziemy za godzinę z minutami. Pozdrawiam serdecznie:)
Czekalam na ten post! Piekne!
OdpowiedzUsuńA podobno maki sa w Polsce surowo zabronione. Tyle ze one sie zakazami nie przejmuja i rosna sobie malowniczo, gdzie popadnie :)))
Aniu w Polsce zabroniona jest uprawa maku lekarskiego, którego makówki są używane wiadomo w jakim celu. Zakaz wprowadzono bodajże w 2005r. Te maki czerwone, byliny i chwasty mogą sobie spokojnie rosnąć i rosną na naszych polach upiększając je , chociaż rolnikom może to nie na rękę jak każdy chwast nawet piękny. Na rowach tez jest ich niemało tylko rowy są wykaszane więc czasami tylko tam się uda im dłużej kwitnąć.
UsuńA tak się ostatnio czaiłam na maki na łące. Coraz mniej tych kwiatów w naturze podziwiam... niestety. Ale ogrody ukwiecone. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKaziu, jak pewnie wiesz kocham kwiaty. Maki szczególnie. Są symbol polskiego, bohaterskiego żołnierza. W wielu południowych krajach ich czerwony kolor ma różne odcienie...
OdpowiedzUsuńMam troszkę maków w dzikim zakątku w ogrodzie. Zrobiłam kilka zdjęć. Muszę też sklecić jakiś post. Już jesteśmy spakowani jedziemy do Tyńca w Krakowie.
Autostradą A-4 będziemy za godzinę z minutami.
Pozdrawiam serdecznie:)